widzialem ten film I raz dawno temu, lecial sobie poprostu na tvp1 około 15 w wakacje, wrócilem właśnie do domu i przypadkiem natknąłem się na ów film, niestety juz sie zaczął ale mimo to zahipnotyzował mnie i wtedy pokochałem kino :) każdy ma ten jeden film od którego wszystko sie zaczyna i akurat kino jarmuscha to...
więcejA nieco powazniej - rewelka.20 lat po premierze, a film ten jest dla mnie tak swiezy, jakby byl nakrecony wczoraj.Swietne zdjecia, wspaniale opowiedziana fabula i scena w ktorej stara wegierka klnie na kuzyna w swym ojczystym jezyku (konczac angielskim son of a bitch) - mistrzostwo!!.Polecam wszystkim dla ktorych film,...
więcejskonczylem niedawno i uwazam ze to cudo istne... Własciwie to nic sie nie dzieje , ale film naprawde przykuwa uwage tym swoim specyficznym klimatem. Absolutnie niepowtarzalnym.Jarmusch to Jarmusch. Piekna scena z ogladaniem jeziora ; z nad morza na Florydzie i z ... piciem piwa. Ta ostatnia , mimjo ze bezdialogowa...
Pod koniec filmu coś się zaczyna dziać. Ameryka jest i tak piękna, nawet taka czarno-biała i ludzie są tam bardziej sympatyczni.
Bardzo przyjemnie się go ogląda. Wprawdzie zero emocji i typowej dla "łatwej rozrywki" akcji, ale z dowcipem opowiedziana prosta historyjka o trójce przyjaciół. Jarmush jest świetny.
Bogactwo, sława, gromada przyjaciół, rewelacyjne imprezy taki jest z reguły obraz Ameryki w filmach (zresztą też amerykańskich). U Jarmuscha widzimy natomiast zwykłe i w dodatku dość nudne życie głownych bohaterów. Przyznaje, że film zrobił na mnie wrażenie. Przygnębił mnie trochę i mimo to bardzo mi się spodobał.
Kiedy filmy Jarmusha pojawiły się w Polsce, nie mogłem zrozumieć, skąd zachwyty krytyki. Dla mnie pomysły i stylistyka były żywcem wzięte z kina czeskiego lat 60-tych. Ale cenię akurat ten film za rolę muzyka Johna Lurie. Jarmush podoba mi się w wielu wersjach "Kawy i papierosów".
Lakonicznosc i komizm dialogow, statycznosc kamery, czarno-bialy kolor i utwor "I put a spell on you": to wszystko tworzy niesamowity, klimatyczny obraz o marzeniach i rzeczywistosci - o ich zderzeniu i pozniejszym rozczarowaniu. To satyra o "amerykanskim snie o bogactwie i slawie", to satyra o ludziach, ktorzy caly...
więcejMiejsce, do którego udają się główni bohaterowie, które miało spełnić ich nadzieję na odmianę losu okazało się jednym wielkim końcem złudzeń i uświadomiło jak trudno jest się odnaleźć w tej okrutnej ," innej niż w raju " rzeczywistości. I właśnie ten nasz trud zmagań z rzeczywistością w sugestywny sposób pokazuje...
ten film zostal niezle nagrodzony nascie lat temu i.. opowiada wlasnie o pustce, proznosci , pokazuje ze gdzies tam sa tacy ludzie, ktorzy nie maja w zyciu nic do roboty... ciekawy film
Wspaniale ukazana prawda o próbie odnalezienia się w zupełnie nowej rzeczywistości, dalekiej od mitu amerykańskiego snu. Podróż bohaterów do kraju "nieograniczonych możliwośći" przynosi wielkie rozczarowanie i utwierdza ich w przekonaniu, że wszędzie jest tak samo, taka sama pustka i osamotnienie. Bo tak naprawdę nie...
więcej