PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6708}

Kawa i papierosy

Coffee and Cigarettes
7,7 11 924
oceny
7,7 10 1 11924
6,7 9
ocen krytyków
Kawa i papierosy
powrót do forum filmu Kawa i papierosy

Zabawny?

ocenił(a) film na 5

Naprawdę użytkowników to śmieszyło? Mało się śmiałam podczas tego krótkiego seansu...

tercc

jestem pewien, ze na Scary Movie mialas ubaw po same pachy

ocenił(a) film na 5
boondock_saint

NIe popadajmy w skarajności

tercc

dobra, wybronilas sie

ocenił(a) film na 5
tercc

Bo epizod z Robertem Benignim nie był śmieszny. W "Kawie" z 2003 było całe mnóstwo lepszych i zabawniejszych krótkometrażówek. Beningniego wolałem chociażby w "Down By Law".

ocenił(a) film na 10
tercc

Trochę tak, zachowania Beniniego zabwne, tymbardziej, że nie za bardzo szło mu z angielskim. Generalnie jednak to nie komedia.

tercc

(Spoiler)
tercc - Zgadzam się. Rozumiem, że to w dużej mierze improwizacja, ale nawet eksperymenty powinny nieść ze sobą jakąś treść, czy historię. Tutaj tego nie ma. To właśnie cały Jarmusch, tworzący dobrze wyreżyserowane filmy ze znikomą treścią. A przecież sztuka powinna coś przedstawiać, nie być tylko "l'art pour l'art". Chemas pisze, że to nie jest komedia, ale nawet na imdb został tak określony :) Przecież nie jest to ani obyczajówka, ani tym bardziej dramat. Moim zdaniem na końcu powinna przyjść kelnerka i poprosić Stevena o zapłatę za wypite kawy. Wtedy mielibyśmy fajną konkluzję bez pominięcia improwizacji (a i tak były wstępne rozmowy na temat scenariusza, bo aktorzy i reżyser zostali podani w tym dziale). Rola Benigniego miałaby wówczas dodatkowy smaczek, cwaniaka, który jest miły tylko celowo. Rozumiem, że Jarmusch musi zawsze robić wszystko po swojemu, ale w tym przypadku aż się o to prosiło. Może chciał tego uniknąć, by nie zrobić z tego komedii? Efekt jest moim zdaniem przez to przeciętny, a short nie zostaje na długo w pamięci. Traktuję to bardziej jako ciekawostkę w świecie kinematografii.

ocenił(a) film na 10
LukeInside

I zgadzam się z Tobą i nie zgadzam. Myślę, że wszystko jest kwestią nastawienia się do odpowiedniej konwencji. Jeżeli chcę wartości przekazane przez film czy nawet banalną treść to oglądam obyczaj typowy czy dramat. Wiadomo może być to film wielki, dobry czy po prostu przeciętny ale coś wnoszący. Ja najbardziej lubię, jak to nazywam, refleksyjne typu Zielone smażone pomidory, Kroniki portowe czy Czekolada.Ale doceniam też konwencję typowo zabawową, jajcarską, nawet skrajnie, lubię i Pythona i Adrenalinę ze Stathamem, no i przecież caly Tarantino i większość Rodrigeza, ale też i wiele polskich filmów dotykających absurdu (Rejs, komedie Bareii) No i wreszcie lubię też filmy bardzo umiarkowane w przekazie treści, ale mające ciekawą formę, i to nie jest tylko Jarmush. No z tą treścią to trochę przesadzam, bo ona jest zawsze

chemas

Rozumiem takie podejście, ale problem w tym, że kiedyś nawet horrory i komedie coś ze sobą niosły (Chaplin, czy klasyki kina horroru). No bo cóż jest fenomenalnego w tym, że kręci się sześciominutowy, improwizowany filmik, który ani nie jest zabawny, ani jakoś specjalnie oryginalny we formie? :) Wielu reżyserów bez problemu może coś takiego zrobić. Kiedyś już miałem podobną polemikę na temat konwencji, bo to ciekawe, ale i trudne zagadnienie. Myślę, że każdy scenarzysta teatralny chciałby, aby ludzie wychodzili z jego spektaklów z jakimś motywem przewodnim, bądź przemyśleniami. Podobnie jest (albo niestety było) z twórcami filmów. Nie przepadam za morałami, które aż kłują w oczy. Osobiście wolę wymagające filmy. Również lubię dobry absurd, chociaż zbyt wiele go tutaj nie uświadczyłem. Tarantino akurat bardzo często korzysta z formy pastiszu, która nawiązuje do innego dzieła co już jest jakąś formą. Jarmusch natomiast robi filmy, które wielu określa jako "świetne filmy o niczym". To już chyba wolę Lyncha z jego "wizjami, które łączy w materiał filmowy" :D Jak pisałem - to niełatwy temat, chociaż ostatecznie uważam, że każdy gatunek może nieść ze sobą jakąś mądrość. Szkoda, że coraz częściej mamy produkcje, które nic nowego nie wnoszą, albo są tak naprawdę puste. Pozdrowienia.

ocenił(a) film na 10
LukeInside

Też prawda/ Pozdrawiam również

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones